loading please wait..

Efekt Michała Anioła – jak w relacjach rzeźbić siebie nawzajem

Michał Anioł Buoanarotti

Dante, Leonardo da Vinci, Michał Anioł Buoanrotti, Gioto, Brunelschi i Donatello to tylko niektórzy utalentowani Włosi epoki renesansu. Pisali, rzeźbili, malowali, rysowali, projektowali, dokonywali naukowych odkryć. Każdy z nich zajmował się kiloma dziedzinami sztuki. Prawdopodbnie mieli szczęście urodzić się w odpowiednim czasie i miejscu, co dało im możliwość w pełni wykorzystywać swój wspaniały potencjał i tworzyć, tworzyć, tworzyć.

Michał Anioł był malarzem, poetą, architeketem i może nade wszystko rzeźbiarzem. Zadanie artysty rzeźbiarza rozumiał jako wydobycie idealnej formy bryły ukrytej w kamieniu. Patrząc na jedno z jego dzieł – ponad pięciometrowy posąg Dawida, nie mam wątpliwości, że artysta doskonale rozumiał o czym mówi. Czy to studiując detale tej rzeźby w postaci drobnych żyłek i tętnic, napiętych mięśni, przerzuconej przez plecy procy, czy też podziwiając moumetalny posąg w całości, można mieć poczucie, że obcuję z doskonałością.

Efekt Michała Anioła w relacjach

Do psychologii pogląd Michała Anioła na wydobywanie idealnej formy ukrytej w kamieniu przeszedł pod postacią efektu Michała Anioła.

Efekt Michała Anioła został zauważony i zbadany w bliskich związkach miłosnych i polega na wydobywaniu potencjału, pragnień, marzeń i celów z drugiej osoby.

Satysfakcjonujący związek jest ważnym źródłem podtrzymywania pozytywnej samooceny partnerów. Czasem dochodzi nawet do pozytywnej iluzji, ponieważ partnerzy postrzegają siebie nawzajem pozytywniej niż sami siebie.

O ile w początkowych fazach związku, partnerzy chcą pokazać się od jak najlepszej strony, to z upływem czasu, coraz częściej pokazują swoje prawdziwe ja, od partnera oczekując zrozumienia i akceptacji. Kiedy otrzymują to poczucie zrozumienia, związek może rozwijać się w stronę coraz większej intymności. Bliscy sobie partnerzy zachęcają się wzajemnie do rozwoju, do samodoskonalenia, do realizacji marzeń i celów. „Rzeźbią się” nawzajem.

Ja idelane

Podstawą efektu Michała Anioła jest koncepcja rozbieżności ja, czyli założenie, że oprócz widocznego „ja realnego” nosimy w sobie również „ja idelane”, czyli cechy i umiejętnosci, kóre chcielibyśmy nabyć oraz marzenia i aspiracje. I to właśnie to „ja idealne” jest wydobywane w procesie wzajemnego rzeźbienia się partnerów. Warto tu zaznaczyć, że po pierwsze „ja idealne” to nasze marzenia i aspiracje na temat siebie samych, a nie perfekcjonistyczna presja na bycie lepszą wersją siebie samego. Po drugie partnerzy pomagą sobie nazwajem zobaczyć, poznać i wydobyć to „ja idealne” ale nie narzucają swojej wizji na to kim i jakim powinien być partner.

Aby w związku wystąpił efekt Michała Anioła niezbędne jest afirmowanie partnera zarówno wspierającymi słowami jak i zachowaniem. Partner „rzeźbiarz” musi być osobą świadomą siebie, mieć wysoką samoocenę własną, szanować siebie i partera. Wcale nie jest mi łatwo znaleźć przykład pary z życia, z literatury lub filmu, na którym można by wyraźnie zobaczyć efekt Michała Anioła, przykład inny niż Kusy i Lucy z serialu Ranczo. On wspiera ją w jej planach i działaniach, zachęca do tego aby nie poddawała się i realizowała swoje marzenia (słowa). Zajmuje się domem i dzieckiem, dzięki czemu ona ma czas na działanie na rzecz gminy; staje po jej stronie w sytuacjach społecznych (zachowanie). Podobnie ona zachęca go dla malowania, argumentując dlaczego powinien malować, chwali go i wspiera emocjonalnie (słowa) oraz wspiera w niełatwej i dla niej niezrozumiałej w drodze artysty zgadzając się na przykład na pozowanie Moniki, czy palenie (zachowania).

Efekt Michała Anioła w relacji rodzic – dziecko

W Polsce przeprowadzono badania nad występowaniem efektu Michła Anioła w relacji rodzic – dziecko. Wyniki badań pokazują, że słowa i zachowania rodzica wobec dziecka przyczyniają się do realizacji jego marzeń i celów osobistych.

Jest pewna różnica w oddziaływaniu rodzciów na dzieci w zależności od płci.

W przypadku chłopców słowa matki, a nie sposób w jaki ona się zachowuje zbliżają go do własnego ideału. Z kolei zachowanie ojca a nie słowa pomagają synom zbliżyć się do idealnego obrazu siebie. W praktyce oznacza to, że jeśli chłopiec chce być piłkarzem, to jego mama powinna chwalić jego sportowe aktywności, „podoba mi się jak grasz w piłkę, masz talent, jestem z ciebie dumna”. Z kolei ojciec grać z chłopcem jak najczęściej w piłkę i wspólnie chodzić na mecze.

Z kolei córki, aby zbliżyć się do idealnego obrazu siebie, potrzebują od ojca wsparcia w racjonalnym myśleniu o sobie i świecie a od matki potrzebują pomocy w ekspresji uczuć.

Na podstawie:

Efekt Michała Anioła w bliskich związkach, Krystyna Doroszewicz i Małgorzata Gamian-Wilk, Psychologia Społeczna 2012, tom 7

Badania polskie nad efektem Michała Anioła zostało zrealizowane w ramach pracy mgr Hanny Romanowicz pt. Efekt Michała Anioła w relacji rodzic dzieko i w relacjach małżeńskich (SWPS, 2011)

Posted on 26 lipca 2018 in Emocje, Perfekcjonizm, Powrót do siebie

Share the Story

About the Author

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.