loading please wait..

Dlaczego odmawiasz sobie awansu w pracy, nowych butów, godnego posiłku i innych dobrych rzeczy?

Postraumatyczna deprywacja

Inteligentna, wykształcona i atrakcyjna trzydziestolatka awansowała i po kilku dniach odeszła z pracy. Zmieniła pracę już trzeci raz, za każdym razem z tego samego powodu: została doceniona i promowana na wyższe stanowisko. W ostatniej pracy zapisała się na szkolenie, którego ukończenie dawało jej wyższe zarobki i nigdy go nie ukończyła. Dlaczego? Nie wie, nie było przecież ani trudne ani absorbujące czasowo.

Czterdziestoletni mężczyzna spędza w pracy 10-12 godzin dziennie, ale zarabia poniżej średniej krajowej. Ma długi. W pracy nie jest ani doceniany, ani szanowany. Czuje się wykorzystywany, a mimo to, choć nikt nie płaci mu za nadgodziny zostaje w pracy do wieczora. Myśli o zmianie pracy, ale nie wierzy, że mógły znaleźć inną.

Inny mężczyzna ma dobrą pracę i ładne mieszkanie ale też problem z wydaniem pieniędzy na „siebie” , na coś co nie jest jedzeniem, czy rachunkiem za prąd. Tłumaczy się z każdej pary kupionych skarpetek, że naprawdę ich bardzo potrzebował i musiał kupić.

Młoda kobieta głodzi się i oszczędza na jedzeniu. Kupuje sobie tylko tanie pożywienie, często z przecen i nie najada się do syta. Lubi być chuda, ale też wydawanie pieniędzy na dobre jedzenie tylko dla niej wydaje się jej marnotrastwem. Niedogrzewa mieszkania, choć stać ją na tą. Chodzi pieszo na zakupy, żeby nie wydać na bilet.

Wszystkie te osoby odczuwają przymus deprywacji potrzeb, odmawiają sobie dobrych rzeczy. Deprywacja ta ma charakter postraumatyczny ponieważ jest skutkiem traum z dzieciństwa.

Co może zrobić dziecko, które żyje w rodzinie, w której nie ma szans na zaspokojenie swoich potrzeb?

Dziecko, o które nie troszczą się dorośli, które jest przez rodziców zaniedbywane otrzymuje przekaz, że nie jest ważne ani wartościowe. Jeśli potrzeby dziecka stale nie są zaspakajane to zaczyna się ono przyzwyczajać do sytuacji deprywacji, do tego, że brakuje mu np. jedzenia, wygodnych butów, własnego miejsca w domu, czy czasu przeznaczonego na odpoczynek. Do tego dochodzi brak troski ze strony rodziców, którzy nie mają czasu czy ochoty zauważyć dziecko. Odrzucanie dziecka, ignorowanie go, awanturowanie się przy nim i inne destrukcyjne zachowania rodziców powodują, że dziecko żyje w permanentym lęku. Jego mózg zalewany jest przez hormony stresu.

Co może zrobić dziecko, które żyje w rodzinie, w której nie ma szans na zaspokojenie swoich potrzeb?

Może zamrozić wszystkie swoje potrzeby.

Nic nie chce.

Nic nie potrzebuje.

O nic nie prosi.

Nie zwraca na siebie uwagi.

Od zewnątrz staje się grzeczne, posłuszne, niewidzialne, bezproblemowe. Wewnątrz przeżywa nieustanny lęk, jego ciało zalewane jest przez hormony stresu, co prowadzi do uzależnienia od deprywacji potrzeb.

Takie dzieci w dorosłym życiu odmawiają sobie dobrych rzeczy. Nie nauczyły się tego, że można się sobą opiekować, zaspokajać swoje potrzeby, odpoczywać, być dla siebie dobrym.

Przymus deprywacji, czyli przymus pozbawiania się dóbr, odmawianie sobie troski przejawia się:

  • wykonywaniem prac poniżej kwalifikacji, źle płatnych, i poświęcanie się w nich, pracowanie do upadłego,
  • sabotowaniem szans odniesienia sukcesu (odchodznie z pracy po awansie)
  • skrupulatnym oszczędzaniu, unikaniem wydawania pieniędzy na siebie,
  • postrzeganiem zabawy, beztroski, luksusu, wygody jako czegoś niemoralnego, złego, nagannego lub niepotrzebnego
  • pracowaniem za darmo
  • odkładaniem wakacji na rzecz pozostawania w pracy
  • pozostawaniem bez pracy lub na zasiłku
  • trudnościami z bawieniem się, cieszeniem, relaksem, spontanicznością
  • odmawianiem sobie zaspokojenia podstawowych potrzeb, jak na przykład ciepło w domu, dobrej jakości jedzenie, wsytarczająca ilość jedzenia, nowe wygodne ubranie, czy buty, opieka medyczna itp.
  • pozostawianiem na dietach lub odmawianiem sobie jedzenia, okresowo może wystąpić brak zainteresowania jedzeniem
  • prokowaniem wymiotów lub stosowanie środków przeczyszających, żeby nie przybrać na wadze.
  • odmawianiem sobie przyjemności w seksie lub odczuwaniem wstrętu do seksualnej aktywności
  • unikaniem kontaktów z ludźmi z powodu lęków.

Jak rozprawić się z postraumatyczną deprywacją

  • pracą z wewnętrznym dzieckiem, np. przez pisanie listów i wizualizację
  • uszanowaniem potrzeb dziecka, które nie zostały zaspokojone
  • uszanowaniem krzywdy dziecka, jakiej doznawało w przeszłości, gdy było zaniedbywane
  • zauważeniem, rozpoznaniem i uszanowaniem własnych dorosłych potrzeb
  • codzienną troską o siebie
  • dostrzeganiem dobrych rzeczy w życiu

Posted on 31 sierpnia 2018 in Depresja, EMDR, Emocje, Lęk, Wewnętrzne dziecko

Share the Story

About the Author

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.